9, 12, 17, 23, 28, 49 – to zestaw wart 33.787.496,10 zł. Gracz z Gdyni, który trafił ten zestaw liczb na jednym kuponie, wybrał metodę na chybił trafił i zagrał systemem.
Wcześniejsze rekordowe wygrane w polskim totolotku padły w losowaniu 27 września 2011 r., kiedy skumulowana pula nagród przekroczyła 56 milionów złotych. Padły dwie szóstki, jedna w Redzie, druga w Warszawie. Szczęśliwcom przypadło dokładnie po 28.083.296,60 złotych. Szczęśliwa w tym dniu okazała się kombinacja liczb: 37, 40, 15, 25, 27, 14
Oto kolejne najwyższe wygrane.
29 kwietnia 2010 roku gracz, który zagrał w Elblągu metodą chybił-trafił w kolekturze przy al. Odrodzenia wygrał aż 24.636.124 złote. Tym samym znalazł się w czołówce na liczącej blisko 750 pozycji liście milionerów Lotto. Szczęśliwe liczby to: 4, 7, 19, 20, 34, 46.
Trzecia największa wygrana – 20 119 858 zł padła 2 czerwca 2004 r. w Warszawie. Czwarta co do wysokości wygrana trafiła się w styczniu 2008 r. w Gdyni i wynosiła ponad 17 mln zł, a piąta rok później w Kaliszu – równe 17 mln zł.
Najdziwniejsze zdarzenie w historii polskiego lotka miało miejsce w Olsztynie: 26 sierpnia 1995 r. młode małżeństwo trafiło szóstkę, a dwa tygodnie później, 6 września ponownie zdobyło główną wygraną. W obu przypadkach numery zakreślał ich 5-letni syn.
Znacznie wyższą sumę zgarnął nasz rodak mieszkający w Stanach Zjednoczonych, który 2 września 1984 r. wygrał 40 milionów dolarów. Obstawiał zawsze te same sześć liczb i w dwunastym tygodniu los uśmiechnął się do niego.
Gratulujemy zwycięzcom!