NAJWIĘKSZA TABAKIERA TRADYCYJNA
71-letni kapitan Jerzy Radomski z Jastrzębia-Zdroju powrócił na ląd po 32 latach spędzonych na morzu. Przez ten czas tylko kilka razy na krótko wpadał do kraju.
Do Jastrzębia przyjechał w 1962 r. za pracą w kopalni. Przez 7 lat budował swój jacht – Czarny Diament i wypłynął nim na wody świata, przebył ponad 235 tysięcy mil morskich. To odpowiednik siedmiokrotnego okrążenia globu. W podróży wiernie towarzyszyły mu dwa psy. Najpierw przez 13 lat Burgas z Bułgarii, a potem aż przez 19 lat Bosman z Południowej Afryki.Gdy wypływał miał trójkę małych dzieci, a jak powrócił do Polski zobaczył swoje wnuki.
Do Jastrzębia przyjechał w 1962 r. za pracą w kopalni. Przez 7 lat budował swój jacht – Czarny Diament i wypłynął nim na wody świata, przebył ponad 235 tysięcy mil morskich. To odpowiednik siedmiokrotnego okrążenia globu. W podróży wiernie towarzyszyły mu dwa psy. Najpierw przez 13 lat Burgas z Bułgarii, a potem aż przez 19 lat Bosman z Południowej Afryki.Gdy wypływał miał trójkę małych dzieci, a jak powrócił do Polski zobaczył swoje wnuki.
Related posts