W Nowej Wsi Małej (opolskie) mieszka 33-letni Tomasz Wareszczyński. Jeszcze w roku 2002 był chyba najgrubszym Polakiem, ważył bowiem 200 kilogramów! nie mógł chodzić, pracować, a ubrania musiał szyć na zamówienie. W marcu 2002 roku pod opieką lekarzy i Klubu Kwadransowych Grubasów zaczął się odchudzać, stosując dietę „1000 kalorii” i spacerować (początkowo było to kilka kroków, bo tak duża masa ciała nie pozwalała na więcej. Po kilku miesiącach chodził po 16 km dziennie).
Po roku wskazówka wagi spadła o 122 kilogramy! Król odchudzania od 2003 roku utrzymuje swoją wagę (około 80 kg) i nie tyje!
Jak sam uważa, Klub Kwadransowych Grubasów z Brzegu uratował mu życie i z dumą przyznaje, że sukces osiągnął dzięki diecie, silnej woli, ruchu i bez „wspomagaczy” odchudzających.