Podczas długiego weekendu majowego w Czersku (pomorskie) co roku w konkurencji rzutu laczkiem startują kobiety i mężczyźni. Pomysł na imprezę wywodzi się z histori miasta. Jeszcze przed pierwszą wojną światową i tuż po niej w co drugiej chałupie w Czersku produkowane były laczki. Czerszczanie jeździli po okolicznych wsiach i je sprzedawali. Towar szedł jak ciepłe bułeczki. Przylgnęło wówczas do nich określenie „laczkarze”. Laczken City lub Laczken Dorf to prześmiewcze nazwy Czerska. Mieszkańcy się tym jednak nie przejmują i od 1997 roku organizują zawody w rzucie laczkiem, które od 2001 roku zyskały rangę mistrzostw.
W 2011 roku Mistrzostwa Świata w Rzucie Laczkiem wygrał Sławomir Krzoska z Gutowca. Wyrzucił go na odległość 24,42 metrów, jednak rekord nadal należy do młodego czerszczanina – Antoniego Łangowskiego, który podczas zawodów w 2010 roku rzucił drewnianym laczkiem na odległość 29,80 m.
Laczek, którym rzucają zawodnicy jest pilnie strzeżony do kolejnych mistrzostw. Jest dość spory, ma bowiem 55 cm długości i waży 2,35 kg.